Smog tylko nad Krakowem?
Czym oddychamy w Białkach? Od jesieni ubiegłego roku mieszkańcy wsi, na razie anonimowo, zaczęli upominać się o „ czyste powietrze” dla siebie i swojej rodziny. Proszona o wsparcie, próbowałam interweniować u „trucicieli” i u władz. Wydział ochrony środowiska naszej gminy zobowiązał się do wydania apelu do mieszkańców, i tak się stało. Z początkiem roku taka informacja dotarła do wszystkich posesji wraz z ulotką dotyczącą śmieci.
Oby tylko zechciało się nam ją przeczytać i zastosować choć część zasad tam zamieszczonych!!! Z rozmów z mieszkańcami wynika, że większość z nas wie, że nie należy spalać plastiku, gumy, kolorowych gazet, ale już przed spalaniem odzieży nie mamy oporów. A przecież wszystka niemal odzież -to syntetyczne włókno.
Węgiel, przy spalanym plastiku, to pryszcz!!!
Przecież wszystko co jest nam niepotrzebne można oddać do śmieci.
Tutaj oszczędzanie jest samobójstwem!!!
Zmieniajmy swoje złe nawyki, wrzucając bezmyślnie, co popadnie, do pieca.
Ci sami rozmówcy narzekają na złą jakość wdychanego powietrza w naszej wsi. Trujemy się na potęgę!!! Coraz więcej z nas choruje na przeziębienia, choć się nie przeziębia, na alergie, na żołądek, reumatyzm; mamy na ciele guzy , plamy, krosty. Leczymy się -bez widocznej poprawy. A ilu naszych sąsiadów zmarło na raka ? Jednocześnie wycinamy liściaste drzewa, sadzimy tuje pozbawiając się naturalnych „czyścicieli zadymionego powietrza”. Pora zacząć coś w tej sprawie robić. Położenie naszej wsi obok ruchliwych dróg zanieczyszczenie środowiska zwiększa. Brońmy się, przestrzegając elementarnych zasad troski o czyste otoczenie.
Tygodnik Siedlecki z 26 stycznia 2016 roku donosi,że poziom zanieczyszczenia powietrza w mieście tuż obok parku (na ulicy Konarskiego) przekracza normy o 900%. W takiej sytuacji nie powinno się wychodzić z domu. A jak Państwo myślicie, czy w Białkach jest lepiej?
Czy w Białkach jest lepiej ?
Jestem Mieszkańcem Siedlec, będąc obiektywnym myślę że jest lepiej ale czy jest dobrze ? – nie sądzę. Pod względem zanieczyszczeń nasze miasto oscyluje w granicach norm jest to bardzo zły wynik w porównaniu do innych miast gdzie naprawdę władze przywiązują większą wagę do tej sprawy.
Nawiązując już do samych Białk myślę że tam już jest problem z mentalnością człowieka, stare nawyki zostają ( wrzucić do pieca a nie do śmietnika). To każdy z nas musi spojrzeć w przyszłość i zastanowić się co zrobi następne pokolenie.
Na szczęście uważam że tendencja jest spadkowa jest coraz lepiej podstawa programowa pokazuje młodemu pokoleniu że warto, bo przecież robimy to dla Siebie :).
W tym kierunku edukacja i jeszcze raz edukacja no i oczywiście myślenie !
Pozdrawiam 🙂